Rząd zaciąga miliardowe długi? Czas zacząć się martwić o nasze własne pieniądze!

Rząd zwiększa nasze zadłużenie. Dług publiczny, a więc pieniądze, które pożycza państwo na swoje wydatki, wzrósł o kolejne miliardy. A to bardzo zła wiadomość dla naszych kieszeni. Oznacza bowiem, że wbrew propagandzie uprawianej przez prorządowe media, państwo nie ma skąd brać pieniędzy na swoje rozdmuchane wydatki. Większy dług publiczny to zobowiązanie dla każdego z nas. Już bowiem w szkole powinni nas uczyć, że rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy, ma tylko te, które zabierze nam w formie podatków.

Informacja o stanie długu Skarbu Państwa na koniec września pochodzi z oficjalnego komunikatu Ministerstwa Finansów. I właśnie w tych danych czytamy, że dług ten wzrósł do niemal 941 miliardów złotych. Oznacza to wzrost o 4,3 miliarda miesiąc do miesiąca i aż o 12 miliardów w stosunku do końca zeszłego roku. To wynik wielkich wydatków i braku ograniczania kosztów działania tej wielkiej i niewydajnej machiny rządowej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Naszym zdaniem wzrost długu oznacza jednak, że propaganda o rzekomych sukcesach rządu PiS nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości. Czy grozi nam potężny kryzys, w czasie którego stracimy swoje oszczędności a firmy będą musiały likwidować miejsca pracy? Przyszłość pokaże.