Kaczyński gardzi prezydentem? Wyjechał, by z nim nie świętować

Andrzej Duda i prezes PiS Jarosław Kaczyński najwyraźniej nie chcieli razem świętować 11 listopada, choć okazji do tego było co niemiara!

Na uroczystości z okazji obchodów Narodowego Święta Niepodległości na placu Piłsudskiego w Warszawie Andrzej Duda zaprosił wszystkich byłych prezydentów i byłych premierów, ale Jarosław Kaczyński robił wszystko, by tego dnia nie spotkać się z głową państwa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Prezes świętowanie zaczął już 10 listopada z okazji obchodów 91. miesięcznicy smoleńskiej. “Dziś jest 10 listopada, wigilia Święta Niepodległości. Wigilia 99. rocznicy odzyskania niepodległości” – mówił Kaczyński przed Pałacem Prezydenckim. Nazajutrz nie pojawił się ani na placu Piłsudskiego, ani na mszy w Świątyni Opatrzności Bożej. Przed południem minął się z prezydentem, składając kwiaty przed pomnikiem marszałka Piłsudskiego w Warszawie, a na oficjalne uroczystości udał się do Krakowa, gdzie złożył kwiaty przy sarkofagu pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, wziął udział w mszy św., a na koniec wygłosił przemówienie, w którym mówił o… reparacjach wojennych. “Francuzom zapłacono, Żydom zapłacono, wielu innym narodom zapłacono za straty poniesione podczas II wojny światowej. Polakom nie zapłacono” – powiedział Kaczyński na spotkaniu w hotelu Sheraton.

Z kolei Andrzej Duda do późnego popołudnia świętował w Warszawie, a wieczorem przybył do Stalowej Woli, gdzie razem z harcerzami uczestniczył w Ognisku Patriotyzmu.

Jak twierdzi prof. Kazimierz Kik w rozmowie z Super Expressem “Od czasu prezydenckiego weta w sprawie ustaw o sądach między Andrzejem Dudą a Jarosławem Kaczyńskim panuje szorstka przyjaźń. Prezydent nie chciał być dalej podwładnym prezesa i stąd to ochłodzenie relacji, widoczne też 11 listopada.”

Źródło: Super Express