Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji musi oddać Hannie Gronkiewicz-Waltz 9 tys. zł grzywny. To suma trzech kar, które nałożono na prezydent Warszawy za jej niestawiennictwo na posiedzeniach. Informację jako pierwszy podał portal Rp.pl.

Komisja nałożyła kary na Hannę Gronkiewicz-Waltz za to, że nie stawiała się na posiedzeniach. Wyroki NSA dotyczą grzywien za niestawiennictwo prezydent na posiedzeniach w sprawie Chmielnej 60, Siennej 29 i Twardej.

Reklamy

“NSA utrzymał w mocy wyroki, które owszem, mówiły, że grzywien nie może płacić osobiście Hanna Gronkiewicz-Waltz, a ma to robić miasto” – powiedział “Gazecie Stołecznej” Sebastian Kaleta, członek komisji i dodał, że równocześnie “rozstrzygnęły też jednak, że stawiennictwo pani prezydent, na której spoczywa obowiązek piastuna organu, jest obowiązkowe. To jest dla nas ważna kwestia”.

Niedawno nowelizacja ustawy o komisji wprowadziła zwiększenie kar grzywny. Do 10 tysięcy złotych za pierwsze niestawiennictwo przed komisją weryfikacyjną i do 30 tysięcy za kolejne. Wprowadzono także możliwość zatrzymywania i doprowadzania na rozprawy świadków.

Źródło: gazeta.pl, Rp.pl

Poprzedni artykułPiS wie, że nie wygra wyborów samorządowych?
Następny artykułTo mitoman. Były szef MON ostro o swoim następcy.