Jak w Korei Północnej? Rodzinne klany PiS chcą rządzić Polską. 

Ojciec prezydenta Andrzeja Dudy jest kandydatem PiS do krakowskiego Sejmiku. Żona posła Mularczyka kandyduje na prezydenta Nowego Sącza. Ojciec premiera Mateusza Morawieckiego jest posłem i zamierza dalej czynnie brać udział w polityce. Bracia Michał i Jacek Karnowscy prowadzą jeden z ważniejszych propagandowych projektów medialnych PiS. Kolesiostwo i nepotyzm, oceniał kiedyś takie zachowania Jarosław Kaczyński. Dzisiaj milczy. Czy grozi nam model Korei Północnej? 

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Niszczenie struktur państwa, które zarzuca władzy opozycja, to nic innego jak tworzenie miejsc pracy i gigantycznych zarobków dla swoich. Po tym jak Miłosz Motyka z PSL ujawnił milionowe zarobki członków PiS w spółkach skarbu państwa, nikt nie powinien mieć wątpliwości jaki był prawdziwy cel przejęcia władzy w Polsce. Kolejne wpadki ugrupowania rządzącego nie przeszkadzają im w zgarnianiu morza pieniędzy. Tylko ojciec prezydenta Andrzeja Dudy zarobił około 70 tysięcy złotych za zasiadanie w państwowej Radzie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. To ciało podległe Jarosławowi Gowinowi. 

Teraz, gdy zbliżają się wybory, widzimy wyraźnie jak rodzinne klany przystępują do pilnych przygotowań do zgarniania kolejnych stanowisk. I byłoby to może nawet śmieszne, gdyby nie dotyczyło naszego kraju, naszej przyszłości, tego jaki kraj zostawimy naszym dzieciom i wnukom. A na razie przyszłość Polski nie rysuje się różowo.