Morawiecki o sponsorowaniu Kubicy: „Nie chcę, ku***, pięć dych co roku płacić. Sp***”

Mateusz i Przyjaciele.

Portal Onet.pl opublikował kolejne fragmenty rozmów Mateusza Morawieckiego z restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Rozmowa obecnego premiera, a wówczas prezesa Banku Zachodniego dotyczy niedoszłego sponsorowania polskiego rajdowca Roberta Kubicy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Bogusława Matuszewska: A wy kogo (sponsorujecie – red.)?

Mateusz Morawiecki: Fernando Alonso i Lewis Hamilton.

Matuszewska: A, czyli McLarena, tak?

Morawiecki: Nie, Ferrari.

Matuszewska: Ferrari?

Morawiecki: Tak. Miał być jeszcze Kubica, ale na szczęście złamał rękę raz, drugi…

Matuszewska: Ale on jest wariat, kurczę. Przecież on ciągle ma te wypadki, bo on jeździ (…)

Morawiecki: Nie, nie z ich punktu widzenia to jest… Zobacz, oni są tak…(Santander jako bank – red.) w krajach, które kochają Formułę 1. Niemcy, Anglia, Stany i Brazylia. I Hiszpania. Kraje, które kochają Formułę 1 i oni (jako bank – red.) tam są. To z ich punktu widzenia OK. Z mojego, ja mówię, ja tego nie chcę, ku*** Pięć dych co roku płacić. Sp***.

Źródło: Onet.pl