Opozycja zawiadamia prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa NBP

Walka z cenzurą.

– Składamy zawiadomienie do prokuratury o wszczęcie postępowania, czy prezes Adam Glapiński nie wykorzystuje swojego urzędu po to, żeby wprowadzać w Polsce cenzurę i ograniczyć media w zakresie dozwolonej krytyki – poinformował poseł opozycji Arkadiusz Myrcha. Sprawa dotyczy wniosków NBP, jakie wpłynęły do Sądu Okręgowego w Warszawie. Kierowana przez Glapińskiego instytucja domaga się m.in. nakazania tymczasowego usunięcia artykułów prasowych w dotyczących afery wokół KNF.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Posłowie opozycji twierdzą, że jedyną możliwością wyjaśnienia afery KNF są „informacje medialne”, a rządzące PiS nie wyraża zgody na powołanie komisji śledczej w tej sprawie. – Dlatego też to działanie prezesa NBP Adama Glapińskiego należy odczytywać wyraźnie – to jest próba wprowadzenia cenzury i zamiatania tej sprawy pod dywan – ocenił poseł Myrcha.

W ocenie posłów Myrchy i Jarosława Urbaniaka działanie prezesa NBP „wyczerpuje znamiona opisane w artykule 44. Prawa prasowego, czyli tłumienie dozwolonej krytyki”.

Źródło: Interia