To się nazywa kompromitacja. Ledwie rok temu Mateusz Morawiecki zapowiadał cuda w budowie mieszkań. „Chłopcy przestańcie, bo się źle bawicie. Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie” – mówił Morawiecki w czasie expose. Dzisiaj jego słowa można by mu powtórzyć. Miały być tanie mieszkania, miało ich być kilkaset tysięcy. Zbudowano wielkim wysiłkiem kilkaset.
Ale najciekawsze jest to, że Morawiecki bardzo chwalił Glapińskiego w czasie exposie. Dzisiaj, w czasach afery taśmowej czy afery KNF, te słowa nabierają zupełnie innego znaczenia: “Zresztą, był taki minister budownictwa z Porozumienia Centrum, Adam Glapiński, który z tej mównicy proponował taki program w 1991 r. Porozumienie Centrum rozpoznało ten problem już dwadzieścia kilka lat temu.” – mówił w Sejmie Morawiecki.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Adam Glapiński był jedynym ministrem wymienionym w expose premiera. Czym sobie zasłużył na ten “zaszczyt”? Co spowodowało, że spośród wielu osób Morawiecki wyróżnił właśnie jego? Afera KNF pokazała, że mamy do czynienia z korupcją na szczytach władzy. A ilość znaków zapytania stale rośnie… Szczególnie, że dzisiaj panowie raczej się nie chwalą znajomością ani ze sobą ani z Markiem Ch, prawda?
Program Mieszkanie Plus dzisiaj można ocenić jako nieudany. Tyle są warte puste obietnice władzy.