Kolejny przykład pisowskiej hipokryzji. Zbigniew Ziobro zapowiadał, że prokuratura będzie pracowała sprawniej a aparat państwa będzie działał na rzecz społeczeństwa. Tymczasem okazuje się, że robi wręcz odwrotnie. W kuriozalnym i niespotykanym w państwie prawa postanowieniu prokuratura napisała “Przemoc była nakierowana na mniej newralgiczne części ciała.” Chodzi o napaść narodowców na kobiety, protestujące w czasie Marszu Niepodległości. Od dzisiaj mamy więc też nową definicję przemocy – kto atakuje mniej newralgiczne części ciała, ten może spokojnie uniknąć odpowiedzialności. Brawo wy.
Pani prokurator Kołodziej,następna prokurator Ziobry,nie podjęła śledztwa w związku z pobiciem kobiet na manifestacji narodowców wydając takie postanowienie-szokujące!!!!! pic.twitter.com/xSlBoqwavf
— @PolskawRuinie2🇵🇱💯 (@polskawruinie2) March 12, 2019
Postanowienie prokuratury jest skandaliczne i można podejrzewać, że powody jego wydania są inne, niż merytoryczne. Przed wyborami układ władzy nie chce drażnić narodowców, bo to zawsze trochę głosów więcej. I tyle by było jeśli chodzi o mit niezależnej prokuratury.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W ocenie wielu komentatorów jest to dzisiaj po prostu narzędzie polityczne.