Jadwiga Emilewicz brnie w dalszy zakaz handlu. Tysiące drobnych sklepików upada

Jadwiga Emilewicz, związana z partyjką Gowina minister przedsiębiorczości starała się wczoraj udowodnić, że zakaz handlu to wspaniała rzecz a cele rządu są zrealizowane. Pewnie chodzi o te tysiące małych sklepów, które musiały zniknąć z gospodarczej mapy Polski. A może o tysiące ludzi, którzy stracili pracę? W każdym bądź razie rząd jest zadowolony z wprowadzonych nakazów i zakazów, mieszkańcy mniej. A nawet znacząco mniej.

Pewnie dlatego minister nie odważyła się pokazać na konferencji ludzi, którzy mieliby coś do powadzenia  o straconych szansach i utopionych w handlu pieniądzach. A szkoda, bo takie zderzenie z realnymi sprawami Polaków bardzo otwiera oczy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Polska pod rządami PiS zmienia się w kraj nakazów i zakazów. Pierwszy krok do totalitaryzmu?