Rząd odtrącił wyciągniętą rękę nauczycieli i postanowił siłowo rozwiązać strajk w edukacji. Nie ustają hejterskie ataki na pedagogów a przyjęta wczoraj wieczorem ustawa stawia pod znakiem zapytania sens funkcjonowania nauczycieli w całym systemie. Dlatego w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość dzieci i młodzieży w Polsce, główni organizatorzy strajku postanowili wstrzymać protest do pierwszego września – wynika z komunikatu Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Jednocześnie ZNP przedstawiło bardzo dobre propozycje, dotyczące zmian w oświacie i będzie prowadzić działania zmierzające do organizacji prawdziwych konsultacji społecznych i zebrania najlepszych pomysłów dla edukacji. Program i pomysły nauczycieli mocno zaskoczyły rząd, który okazuje się nieprzygotowany do merytorycznej dyskusji.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wśród tych dobrych propozycji znalazły się wzrost nakładów na edukację, pomysł na lekkie cyfrowe tornistry, kształcenie umiejętności zamiast nauki pamięciowej, zmniejszenie biurokracji w szkołach, zwiększenie autonomii szkół i nauczycieli oraz wzrost wynagrodzeń w sektorze edukacyjnym.
Brak aktywności rządu wobec tych rozsądnych propozycji oznacza jednak, że przyszłość dzieci i młodzieży jest zagrożona.