Miliardy złotych dla Polski nie są najwyraźniej istotne dla Jarosława Kaczyńskiego, który odrzucił zaproszenie szefa Komisji Europejskiej do wizyty w Brukseli. Kaczyński nie zdobył się nawet na odpowiedź na zaproszenie a to co najmniej dyplomatyczny skandal. Politycy opozycji skomentowali to zachowanie Kaczyńskiego krótko: zamiast dbać o miliardy dla Polski woli dbać o swoje własne interesy.
Z PISOWSKIEGO NA NASZE
R.Czarnecki (o zaproszeniu J-C. Junckrera dla JK) : Prezes Kaczyński nie był w Brukseli, bo ma całą Polskę na głowie.
Tzn.: Milardy euro dla Polski to zbyt mały temat, bo Prezes buduje dwie wieże, setki pomników, musi urządzić swoich, zarobiony jest.
— Andrzej Halicki (@AndrzejHalicki) April 29, 2019
Jarosław Kaczyński nie chce jechać do Brukseli bo zapewne zdaje sobie sprawę z tego, że nic nie potrafi tam dla Polski zrobić. Do rozmów w Unii Europejskiej potrzeba umiejętności dialogu, zdolności koalicyjnej i otwartości. Tutaj PiS ma akurat ogromne braki.
Reklamy