Trump wzywa Dudę na dywanik. Amerykanie chcą od PiS załatwienia kwestii 447 przed utratą władzy?

Wujek Sam wystawia rachunek.

Administracja prezydenta Donalda Trumpa poinformowała, że zaprosiła na 12 czerwca (dwa tygodnie po wyborach do Parlamentu Europejskiego) do Białego Domu Andrzeja Dudę. Według informacji Białego Domu wizyta Dudy ma stanowić „potwierdzenie historycznych i kulturalnych więzi łączących Stany Zjednoczone i Polskę”, co nabiera szczególnego znaczenia „w kontekście 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nieoficjalnie to właśnie kwestie związane z II wojną światową mają być przedmiotem rozmów. Amerykanie chcą wiedzieć jak postępują prace związane z tzw. ustawą JUST 447. Według scenariusza przedstawionego w ujawnionej przez Stanisława Michalkiewicza notatce dyplomatycznej, PiS miało zająć się kwestią roszczeń żydowskich po wyborach.

Niewykluczone, że spadające poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego sprawiło, że Amerykanie chcą od PiS przeforsowania stosownych uchwał przed utratą władzy.

Źródło: TVN 24