“Sto tysięcy zarobił rzecznik neoKRS, sedzia Maciej Mitera “bokiem”, oprócz uposażenia sędziego i prezesa sądu. “Dojna zmiana”?” – napisała jedna z internautek w odpowiedzi na ujawnione oświadczenie majątkowe Macieja Mitery, kontrowersyjnego sędziego, którego odwołania chce środowisko sędziowskie. Czyżby właśnie został ujawniony mechanizm transferu pieniędzy do ludzi związanych ze Zbigniewem Ziobro?
Gigantyczne zarobki to jeden z największych skandali, jaki związany jest z rządami PiS. Skalę procederu ujawnił Miłosz Motyka, autor akcji #SamiSwoi. Miliony z pieniędzy z naszych podatków trafiają do prywatnych kieszeni radnych, polityków oraz ich rodzin. Skala nepotyzmu i transferu jest porażająca.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Panie @MaciejMitera , z Pana to jest prawdziwy biznesmen. Myślę, że większość ciężko pracujących sędziów, z obciążeniem 100 % spraw, w tym punkcie oświadczenia majątkowego stawia po prostu kreskę. A Pan : pic.twitter.com/MYw6cYym2I
— Bartek Star (@Bartek_Star) July 9, 2019
źródło: Twitter, fot. Twitter