Posłowie opozycji weszli do siedziby Dowództwa Sił Zbrojnych. Szokujące dokumenty, dotyczące marszałka Kuchcińskiego

Czy Polska zmienia się w prywatny folwark nowej rasy panów, którzy traktują ciężko zarobione przez nas pieniądze, które płacimy w podatkach, jak sposób realizacji swoich zachcianek? Posłowie PO weszli do siedziby Dowództwa Sił Zbrojnych i uzyskali 400 stron dokumentów. Okazuje się, że na loty na trasie Warszawa-Rzeszów złożono około 100 zleceń!

Loty odbywały się niemal co trzeci dzień. Z luksusowego rządowego Gulfstreama a wcześniej z wyczarterowanego samolotu LOTu, Kuchciński mógł więc zrobić sobie drogą powietrzną taksówkę. Wcześniej ujawniono, że marszałek leciał do Rzeszowa z “oficjalną misją” m.in. na narty a na pokładzie – niezgodnie z prawem – była jego rodziną. Prawnicy uważają, że marszałek Kuchciński mógł popełnić przestępstwo – wykorzystywaniu publicznego majątku, a w tym przypadku mówimy o luksusowym samolocie odrzutowym, do prywatnych celów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Kontrole w Dowództwie Robert Kropiwnicki, Marcin Kierwiński i Jan Grabiec.