Zaskakujące okoliczności.

18 czerwca Dawid „Cygan” Kostecki został przeniesiony z więzienia w Rzeszowie do aresztu Warszawa-Białołęka. W tym samym areszcie przebywał oskarżony o rozbój Tomasz G., na procesie którego Kostecki miał być świadkiem prokuratury.

Reklamy

Podwładni Zbigniewa Ziobry przekonują, że izolowali G. od Kosteckiego. Jednak w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dr Paweł Moczydłowski, były szef więziennictwa, przyznał, że nigdy nie ma gwarancji, że do kontaktów nie dojdzie np. przez pośredników.

Kostecki spotkał się na sali sądowej 1 lipca, choć do procesu nie doszło. Następnym terminem był 14 sierpnia, ale Kostecki został znaleziony martwy 2 sierpnia.

Podwładni Zbigniewa Ziobry przekonują, że pięściarz popełnił samobójstwo, wieszając się na prześcieradle, leżąc w łóżku pod kocem. W sobotę miał odbyć się pogrzeb Kosteckiego, ale ceremonię przerwano.

To właśnie Kostecki ujawnił udział CBŚ w aferze podkarpackiej. Z usług agencji towarzyskich i nieletnich prostytutek mieli korzystać politycy. Według byłego funkcjonariusza CBA – Wojciecha J. był wśród nich polityk PiS Marek Kuchciński.

Źródło: WP

Poprzedni artykułPrzerwano pogrzeb „Cygana” Kosteckiego. Bokser jednak został zamordowany?!
Następny artykułSzokujący film! Otumaniona propagandą emerytka rozkleja pisowskie kłamstwa