Do prezydenta Poznania, Jacka Jaśkowiaka, przyszły pogróżki, których autorem ma być autorem niebezpieczny recydywista, skazany wiele lat temu za zabójstwo matki byłego marszałka Senatu, Bogdana Borusewicza.
W środku znajdowały się między innymi takie sformułowania jak “Uważaj, żebyś nie skończył jak prezydent Gdańska” czy “To będzie twój ostatni festyn, oglądaj się za siebie”. To są groźby zabójstwa!
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W ocenie wielu osób za tworzenie atmosfery, która sprzyja tego typu zachowaniom, odpowiadają między innymi media publiczne, co pokazała sprawa zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza. Ale jak widać, że totalna władza nie cofnie się przed niczym, aby tylko pozostać na stołkach. Czy jednak nie przekroczyła już granicy, za którą agresja słowna i przemoc prowadzą wprost do śmierci?
źródło: Gazeta Wyborcza