Mokry kapiszon Kaczyńskiego: minęło 1200 dni od audytu PiS przeciwko rządom PSL i PO.

Źródło: Newsweek / Tomasz Lis Twitter

Niewiarygodność to ich znak rozpoznawczy! Dzisiaj mija 1200 dni od audytu rządów PSL i PO, który przeprowadził PiS po dojściu do władzy. Z szumnych zapowiedzi rozliczeń nie zostało nic. Przez tysiąc dwieście dni ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego nie potrafiło nic znaleźć, nic udowodnić i… nic zbudować. Jedyne sukcesy odnosi w niszczeniu wszystkiego dookoła i w generowaniu kolejnych afer, których nazbierało się już ponad 200.

PiS ma najwyraźniej pecha. Zapowiadane z wielkim przytupem audyty, sprawy do prokuratury i rozliczenia okazały się zwykłym kłamstwem. 1200 dni to bardzo dużo, żeby ujawnić, rozliczyć i pozamykać winnych rzekomych błędów. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Czemu? Bo te wszystkie pisowskie opowieści były po prostu kłamstwem wyborczym. Igrzyska przeciwko poprzedniemu rządowi trwają do dzisiaj ale co najwyżej śmieszą. Mając tysiąc dwieście dni do dyspozycji można zrobić wszystko. Tymczasem “zjednoczona” prawica nie osiągnęła nic.

Reklamy

Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. 

System edukacji został zniszczony, nowych dróg się nie buduje, ciężko chorzy do szpitali czekają nawet 5 dni w kolejce na SOR, kolejki do lekarzy coraz dłuższe, leków brak, ceny szaleją… Pisowskie państwo znajduje się w stanie totalnego rozkładu.

No i afera wychodzi za aferą. Dzisiaj na liście tych afer, która jest publikowana w internecie, znajduje się już ponad 200. I prawie codziennie dochodzą nowe. Co jeszcze czeka nasz kraj pod rządami PiS? Dlatego na jesieni trzeba iść na wybory i to zmienić. Czas by Polska wróciła na drogę prawdziwego rozwoju, bo pod rządami socjalistów i aferałów z PiS jest coraz gorzej.