Pomoc w związku z suszą, którą zapowiadał Morawiecki, może okazać kolejną niespełnioną obietnicą rządu. “1000 zł przy 75% strat na polu. Komisje suszowe wciąż działają. Nawet jeśli prace komisji były by zakończone to ciągle z matematyką u was cieniutko. Nie jesteście gotowi i nigdy nie byliście. Na drugie macie improwizacja” – skomentował opowieści premiera jeden z internautów.

“Czyli najwyższa strata na polu będzie 70%, reszta pól rolnika po 30% i wyjdzie z tego całe nic.” – dodała kolejna osoba.

Reklamy

Opowieści Morawieckiego o pomocy dla rolników trudno zakwalifikować inaczej niż jako obietnica wyborcza, która ma posłużyć do pozyskania głosów tej grupy. Jednak wieś już nie chce nabierać się na kolejne obietnice – pamiętamy doskonale, że PiS podniósł nam wiek emerytalny. Ugrupowanie Kaczyńskiego obiecywało też dwukrotnie zwiększyć dopłaty z Unii Europejskiej. Nie dostaliśmy nic – mówią wściekli rolnicy.

 

 

Poprzedni artykułKupię działkę. Internauci drwią z Morawieckiego i zaangażowania kościoła w kampanię PiS
Następny artykułInternauci obnażyli hipokryzję posłanki Gosiewskiej. W Radiu Maryja mówiła o brutalizacji polityki a sama wyzywała ludzi od bydła