Jak PiS traktuje bohaterów.
Kapitan Tadeusz Wrona który osiem lat temu uratował 220 pasażerów boeinga 767, został zwolniony z pracy w PLL LOT. Państwową spółką kierują ludzi PiS. Pełnomocnik kapitana Wrony Antoni Kania-Sieniawski zapowiada, że będzie się on ubiegał o odszkodowanie.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Na początku roku kapitan Wrona poszedł na zwolnienie lekarskie i przeszedł operację. Kiedy wrócił do pracy, dowiedział się, że ponieważ kończy 65 lat i zgodnie z unijnymi przepisami nie może pilotować dużych samolotów, został zwolniony. Mimo, że w jego obowiązkach było nie tylko kierowanie samolotami, ale także inne obowiązki naziemne.
Źródło: TVN / Gazeta Wyborcza