Prezes TVP kazał zbierać haki na ludzi „Gazety Polskiej”? Dziennikarz pokazuje swoją korespondencję z asystentem Kurskiego

Układ w TVP.

„Gazeta Wyborcza” ujawniła jak władze TVP kazały szantażować i śledzić dziennikarzy, którzy podpadli Jackowi Kurskiemu i jego świcie. Mechanizm ujawnił wcześniej były wiceszef publicystyki TAI Mariusz Kowalewski. Zlecenia przekazywał 26-letni asystent prezesa TVP Paweł Gajewski.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Na celowniku znaleźli się m.in. szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, dziennikarze i właściciel „Rzeczpospolitej” oraz Witold Gadowski z państwowego radia. To jednak nie koniec – TVP chciało też haki na pracowników „Gazety Polskiej” Tomasza Sakiewicza.

TVP w kolejnych oświadczeniach zaprzecza tym informacją. Jednak były pracownik TVP przedstawił swoją korespondencję – m.in. z asystentem Kurskiego.

Źródło: Gazeta Wyborcza