Pomysły PiS dotyczące dziennikarzy wzorowane na ustawie rządu Hitlera z 1933 roku?

Samorząd prasowy i rejestr dziennikarzy funkcjonowany w III Rzeszy. “Krótka lekcja z historii mediów w Europie. W 1933 w Niemczech uchwalono Schriftleitergesetz, czyli nowe prawo prasowe. Dziennikarzami mogły być jedynie osoby wpisane na listę przez Izbę Dziennikarzy Rzeszy, część Izby Kultury Rzeszy nadzorowanej przez min. propagandy Goebbelsa”. – przypomniał Bartosz Wieliński. Czyżby PiS wzorował się na tych rozwiązaniach?

Prawo używania tytułu redaktora przysługiwało tylko osobom, które spełniały warunki ówczesnej ustawy. Dla wykonywania zawodu dziennikarza wymagane były obywatelstwo, zdolność piastowania urzę­dów publicznych i posiadanie obywatelskich praw honorowych, aryjskie po­chodzenie oraz małżeństwo z osobą aryjskiego pochodzenia,  ukończony 21 rok życia, zdolność do działań prawnych oraz umiejętności duchowego oddziaływania na społeczeństwo. Koniecznym warunkiem była roczna praktyka w redakcji dziennika, czasopisma lub agencji.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wprowadzono też państwowy rejestr dziennikarzy, z którego skreślano za poglądy odbiegające od linii władzy a niepokornych wsadzano do więzień. Ale to nie koniec.

Ustawa tworzyła też samorząd zawodowy, którego szefa mianował minister propagandy. Nadzór nad działalnością związku sprawował również minister propagandy. Wprowadzono sądy prasowe, które składały się zaufanych ludzi władzy… Wszystko to przypomina niestety dzisiejsze pomysły PiS.

Co szykuje Polsce Kaczyński, jeśli zdoła utrzymać władzę?

źródło: Twitter