Dowody zniszczone w tajemniczych okolicznościach. A co by było, gdybyś to ty jechał Seicento, które rozbiła rządowa kolumna?

Okazuje się, że dowody w sprawie wypadku Beaty Szydło w postaci nagrania z kamer monitoringu miejskiego bezpowrotnie przepadły. Płyta została zniszczona.

Powstaje więc pytanie, kto i na czyje polecenie zniszczył płytę, bo w przypadek nikt rozsądny nie uwierzy. Komentatorzy podkreślają, że sprawa to obrazuje dysproporcję pomiędzy możliwościami wszechwładnego państwa a obywatelem.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


I stawiają pytanie: a gdybyś to ty był za kierownicą Seicento, które rozbiła nieprawidłowo jadąca rządowa kolumna z premier Szydło? Jak byś się czuł tak niesprawiedliwie potraktowany?

źródło: Twitter