Taśmy nie płoną.
Znana aktorka Weronika R. oskarżyła dr. Roberta Śmigielskiego, ojca jej dziecka, o stosowanie przemocy, co miało być powodem rozpadu ich związku. Aktorka z miejsca stała się bohaterką tabloidów i feministycznej prasy.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dr Barbara Giertych, adwokat reprezentująca dr. Śmigielskiego ujawniła jednak, że istnieje nagranie, przeczące wersji aktorki. – W imieniu dr Śmigielskiego kieruję prywatny akt oskarżenia z art. 212 kk przeciwko Weronice R. Opiera się on nagraniu rozmowy (po narodzinach dziecka) z której jasno wynika, że oskarżona miała pretensje do partnera nie o rzekomą przemoc, lecz o to, że nie rozwiódł się z żoną – poinformowała mecenas Giertych.
W imieniu dr Śmigielskiego kieruję prywatny akt oskarżenia z art. 212 kk przeciwko Weronice R. Opiera się on nagraniu rozmowy (po narodzinach dziecka) z której jasno wynika, że oskarżona miała pretensje do partnera nie o rzekomą przemoc, lecz o to, że nie rozwiódł się z żoną.
— Barbara Giertych (@BarbaraGiertych) September 21, 2019
Źródło: Plotek / Twitter