Służby wchodzą do gry?
Witold Jurasz przeprowadził wywiad z jednym z liderów Konfederacji Januszem Korwin-Mikke. W trakcie rozmowy lider Konfederacji stwierdził, że Polska powinna dążyć do zawarcia ze Stanami Zjednoczonymi dwustronnego sojuszu. Taki sojusz Stany Zjednoczone mają np. z Izraelem. Gdy Jurasz stwierdził, że taki scenariusz jest nierealny Korwin-Mikke rzucił: „w takim razie Polska powinna zawrzeć sojusz z Rosją”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wywiad szybko stał się przedmiotem komentarzy największych redakcji w Polsce. Jednak część z nich zmanipulowała słowa polityka. Do manipulacji dopuścili się m.in. dziennikarze przejętego przez fundusz KKR przyjaciela Donalda Trumpa Onetu.
Konfederacja zamierza pozwać dziennikarzy i redakcje manipulujące słowami polityka. Po tej zapowiedzi część dziennikarzy zaczęła edytować artykuły i publikować sprostowania swoich “newsów”.
* Dodam, że JKM stwierdził, że powinniśmy zawrzeć taki sojusz w przypadku, gdyby niemożliwym był sojusz z USA na wzór tego pomiędzy Stanami a Izraelem. Jednak równocześnie nie zaprzeczał, że taki sojusz z USA jest oczywiście niemożliwy.
— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) October 3, 2019
https://www.facebook.com/janusz.korwin.mikke/photos/a.10150563803222060/10156822293582060/?type=3&theater
Na tym jednak nie koniec. Rozmówca polityka Konfederacji został bowiem zdemaskowany w książce byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego.
– O mojej prawdziwej lub nie szpiegowskiej działalności Radosław Sikorski informuje w bardzo specyficzny sposób, stwierdzając, że przejąłem ów „fach” po Ojcu, którego nazywa z kolei „PRL-owskim szpiegiem”. Jak rozumiem, celem tego zabiegu jest obniżenie mojej wiarygodności wśród tych na prawicy, którzy przywiązani są do koncepcji resortowych dzieci – żalił się w grudniu Jurasz.
Jurasz, tak jak jego ojciec, był ambasadorem. Pracował w placówkach RP w byłych krajach ZSRS. Sikorski nie zgodził się, by Jurasz trafił do polskiej placówki w Waszyngtonie.
Źródło: Onet / Wirtualna Polska