Zbigniew Ziobro ma ostatnio złą passę. Po ujawnieniu istnieniu komórki hejterów w Ministerstwie Sprawiedliwości, którą kierował wiceminister Piebiak, Polacy domagają się jego dymisji. Być może właśnie dlatego unika wystąpień publicznych. Ziobro startuje z Kielc, ale jego kampania jest bardzo dziwna. Unika bowiem jak ognia debat.
A taka debata “jedynek”, czyli osób startujących z pierwszego miejsca danej listy, miała miejsce ostatnio właśnie w Kielcach. Minister Ziobro się na niej nie pojawił, a dodatkowym powodem mogło być to, że jego konkurentem jest tam Bartłomiej Sienkiewicz z Koalicji Obywatelskiej.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Niektórzy zaczynają już mówić o tym, że PiS to partia tchórzy. Debat unika też Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki.
Brałem dziś udział w debacie jedynek w Kielcach. Z. Ziobro jak zwykle stchórzył i nie przyszedł.
— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) October 3, 2019