Oszuści i tchórze.
Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej pozwał w trybie wyborczym rządową telewizję oraz szefa portalu TVP info. To efekt oszczerczych materiałów emitowanych w państwowej telewizji.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ogłoszenie postanowienia ws. TVP jutro o 8.45. W sprawie Pereiry sąd żąda jego adresu zamieszkania pomimo, że wypowiadał się jako pracownik TVP i adres TVP wskazaliśmy we wniosku. Proszę więc @SamPereira_ o adres na DM. Bo chyba nie boi się stanąć przed sądem?
— Borys Budka (@bbudka) October 7, 2019
Nie obyło się bez zamieszania. Ani TVP, ani autor paszkwili nie chcieli bowiem ujawnić adresu do doręczenia pozwu. Politykowi opozycji pomogli jednak internauci.
W sądzie trzeba podać wykształcenie, nie liczyłbym więc na obecność naczelnego Pereiry.
— Stefan Skrupulatny (@skrupulatny) October 7, 2019
Dziennikarz?
— AB (@arfisz) October 7, 2019
Wyrok ws. TVP jutro o 8.45. I mam nadzieję, że jutro też w sprawie Pereiry. Przed 18 złożyłem w sądzie pismo z jego adresem. Dziękuję ludziom dobrej woli za pomoc. Nie sądziłem, że będzie taki odzew. 💪💪💪✌✌✌ https://t.co/ak9z5JfwpL
— Borys Budka (@bbudka) October 7, 2019
Źródło: Gazeta Wyborcza / Twitter