Szokująca ustawa.
Prawo i Sprawiedliwość popiera projekt „Stop pedofilii”, który zakazuje m.in. edukacji seksualnej. Ustawa zakłada nowelizację art. 200b Kodeksu karnego. Zgodnie z projektem karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat trzech będzie podlegał ten, „kto publicznie propaguje lub pochwala podejmowanie przez dzieci obcowania płciowego”.
– Proponowane zmiany obejmują kary również za prowadzenie edukacji seksualnej w szkołach, jeśli do edukacji seksualnej dojdzie bez zgody rodziców małoletnich uczniów. Poza nauczycielami projekt uderzyć może m.in. w lekarzy czy edukatorów seksualnych. Autorzy projektu wymieniają także tzw. zajęcia podejrzane, wśród nich lekcje dotyczące antykoncepcji, HIV i AIDS, przeciwdziałania przemocy czy homofobii – wyjaśnia „Wirtualna Polska”.
Posłowie PiS mają tylko jedno zastrzeżenie – nie 3, a 5 lat więzienia.
zatem mówicie, że
seksedukator za "pochwalenie" 16-letniej dziewczynie "podejmowania obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej" dostanie 3 lata więzienia
a ksiądz za zrobienie 16-letniej dziewczynie dziecka dostanie 500 zł na miesiąc
aha
— Adam Buła (@AdamBua) October 16, 2019
Część komentatorów zauważyła, że rząd, którego minister finansów wynajmował kamienicę sutenerom organizującym w niej dom schadzek, nie powinien się odzywać w kwestii edukacji seksualnej.
Partia, której kandydat wynajmował gangsterowi kamienicę na burdel, chce karać więzieniem za edukację seksualną. To jest Polska, mieszkam w Polsce.
— AndrzejRysuje (@AndrzejRysuje) October 16, 2019
Źródło: Wirtualna Polska / Oko.press