Jeden z senatorów Koalicji Obywatelskiej dostał propozycję zostania ministrem zdrowia w zamian za przejście do PiS. To próba obrzydliwej korupcji politycznej komentują internauci i przypominają, że senatorowie, który zostali wybrali w jednomandatowych okręgach wyborczych, mają dużo większą odpowiedzialność przed wyborcami niż posłowie.

PiS przegrał wybory do Senatu i za wszelką cenę próbuje przejąć co najmniej dwóch senatorów. Jednak w tym samym czasie w ich własnym klubie szykuje się rozpad. Co najmniej kilka frakcji zastanawia się nad innym ułożeniem sceny politycznej, niż wyobraża sobie to Kaczyński. Pierwszą z tych frakcji stanowią niezadowoleni posłowie PiS, którzy nie mogą pogodzić się z rosnącym znaczeniem znienawidzonego w tym ugrupowaniu Ziobry. Druga frakcja do Gowiniści, 18 posłów, którzy mogą stanowić języczek i uwagi i podobnie jak pierwsza grupa chcą dużo więcej wpływów. Trzecia grupa to posłowie od Ziobry, którzy również mają zaostrzone apetyty na pieniądze i stanowiska.

Reklamy

Klub PiS został w pewien sposób pozostawiony sam sobie. I gdy myśliwi polują na senatorów, może się wydarzyć zaskakująca sytuacja z jego rozpadem – od wewnątrz.

źródło: Twitter

Poprzedni artykułKolejne uderzenie skarbówki w branżę IT. Oto prawdziwa antyrozwojowa twarz tego rządu
Następny artykułRolnicy nie dostaną w tym roku pomocy suszowej. Bo skończył się limit