Nie tylko „smak życia”. Co jeszcze odbierze nam PiS w tej kadencji?

Fotomontaż: Wykop

Podatki i Składki.

W 2020 i 2021 roku rząd PiS zabierze Polakom łącznie 15 proc. oszczędności z OFE (dwie transze po 7,5 proc.). Grabież ta usprawiedliwiana jest „sprawiedliwością społeczną”, a tytuł odebrania oszczędności „opłatą przekształceniową”. Ma to dać ok. 24 mld złotych do budżetu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Po kieszeni dostaną też władze i mieszkańcy dużych miast, które nie głosują na PiS. Najlepszym przykładem jest tu Warszawa. Władze miasta już alarmują, że przez decyzje rządu w budżecie Warszawy brakuje 1,5 mld złotych, co przekłada się m.in. na zawieszone inwestycje. To jednak nie koniec, bowiem przez zaniżanie liczby mieszkańców przez GUS Warszawa płaci coraz większy haracz w postaci tzw. „janosikowego”. W samej stolicy w najbliższych latach ma ono sięgnąć aż 350 mln złotych rocznie.

Ponadto – co wynikało z ostatnich wypowiedzi byłego ministra środowiska – pod nóż mogą trafić też państwowe żłobki i przedszkola.

Źródło: InnPoland / Gazeta Wyborcza / Newsweek