Od prezesa poważnej partii oczekuje się, że stanie na czele swojego rządu i weźmie odpowiedzialność za trudne decyzje. Zwłaszcza, że według Kaczyńskiego i jego otoczenia, zbliża się spowolnienie gospodarcze. Dlatego więc Jarosław Kaczyński nie chce być premierem? Być może ze strachu.

Prezes PiS najwidoczniej lepiej się czuje się w swoim gabinecie, snując kolejne, nie mające żadnego znaczenia dla zwykłych ludzi intrygi, niż biorąc odpowiedzialność za poważne sprawy. Przerzucanie odpowiedzialności na innych to jednak oznaka słabości.

Reklamy

źródło: Twitter

 

Poprzedni artykułSłaby Mateusz Morawiecki malowanym premierem. Ostra ocena Marka Sawickiego
Następny artykułBawią się w tworzenie i zamykanie ministerstw za naszą kasę. Ale celu nie znają