“Aż dwanaście lat jeździł bez prawa jazdy. Sześć razy zatrzymała go drogówka, miał służbowe miejsce parkingowe, brał kilometrówki z TVP3 Opole, zasiadał w komisji egzaminującej kandydatów na instruktorów nauki jazdy. W sądzie bronił go prokurator! Mrożek? Nie. To Polska” – napisał jeden z internautów w reakcji na informacje ujawnione o jednym z polityków PiS.
To radny Arkadiusz S. Prawie 9 lat otrzymywał zwrot kosztów podróżowania autem.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W nich musi być jakiś gen oszustwa, bo jak to można nazwać? Jeździł samochodem mimo braku prawa jazdy, pobierał ogromne pieniądze z tytułu kilometrówek – to jest przekręt na przekręcie. Tacy ludzie powinni zniknąć raz na zawsze z polityki i być surowo, dla przykładu ukarani. Ale czy ta władza ukarze swoich?
12 lat jeździł bez prawa jazdy. 6 razy zatrzymała go drogówka, miał służbowe miejsce parkingowe, brał kilometrówki z TVP3 Opole, zasiadał w komisji egzaminującej kandydatów na instruktorów nauki jazdy. W sądzie bronił go prokurator! Mrożek? Nie. To Polska https://t.co/23G5wtKEil
— Tygrys Bengalski🐯🇮🇩🌈 (@TygrysBengalsk3) November 7, 2019
źródło: Wyborcza.pl