Były wiceminister pracy i polityki społecznej w rządzie PiS, dziś wiceszef Polskiego Funduszu Rozwoju, odpowiedzialnego za nadzór nad pracowniczymi planami kapitałowymi ostrzega, że na skutek skrócenie wieku emerytalnego, emerytury w Polsce będą głodowe.
“Pasy zapięte?Kto ma słabe nerwy niech nie czyta. Oficjalny szacunek wysokości emerytur w przyszłości jaki dostałem ZUS. Teraz dostajemy 53,8% ostatniej pensji (ok. 2,2tys.zł). W 2045 będzie 32%,w 2060-24,9%,a 2080-23,1%. To będzie ok.1 tys. zł na miesiąc (na dzisiejsze pieniądze)” – napisał Bartosz Marczuk.
Ponieważ Marczuk jest w strukturach władzy, można powiedzieć, że PIS właśnie nas poinformował, iż przekonując społeczeństwo do obniżenia wieku emerytalnego, skazano miliony ludzi na nędzę na starość. I nie uratują nas przed tym żadne zapewnienia Beaty Szydło, która została wyrzucona z funkcji premiera ani bajki Morawieckiego!
Wygląda na to, że emerytom w podeszłym wieku pozostanie tylko hasło z czasów komuny: Popierajcie partię czynem, umierajcie przed terminem!
źródło: Twitter
Pasy zapięte?Kto ma słabe nerwy niech nie czyta. Oficjalny szacunek wysokości emerytur w przyszłości jaki dostałem z @zus_pl Teraz dostajemy 53,8% ostatniej pensji (ok. 2,2tys.zł). W 2045 będzie 32%,w 2060-24,9%,a 2080-23,1%. To będzie ok.1 tys. zł na mc (na dzisiejsze pieniądze)
— Bartosz Marczuk (@BartoszMarczuk) November 24, 2019