Alko-Przemek.

– Prokuratura szykuje akt oskarżenia przeciwko Przemysławowi W., byłemu posłowi PiS, a potem współpracownikowi Janusza Korwin-Mikkego. Usłyszał już 6 zarzutów, w tym przywłaszczenia 130 tys. złotych ze środków Fundacji Wolność i Nadzieja. „Wyrobił sobie kartę kredytową fundacji i zaczął bez żadnej kontroli wydawać pieniądze z jej kont” – zeznał jeden ze świadków – ujawnił dziennikarz Oko.press Radosław Gruca.

Reklamy

Fundacja powstała w 2014 roku. Miała m.in. działać na rzecz powrotu do kraju Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii i innych krajach UE.

Jak się okazało W. prowadzi za pieniądze fundacji luksusowe życie. Miał je wydawać m.in. na wyjazd swojej rodziny do ośrodka SPA na Helu, elektroniczne gadżety, rachunki w luksusowych restauracjach (m.in. 3500 zł na wina), przejazdy taksówkami po Warszawie (rachunki na 8000 zł) oraz ubrania w sklepie ze znanymi markami. Potrafił też wypłacać sobie nawet 20 tys. złotych z konta fundacji.

Prokuratura zajęła się sprawą po zgłoszeniu złożonym przez wiceprezesa fundacji – Łukasza Wróbla.

Według ustaleń śledczych, W. miał zdefraudować nawet 130 tys. złotych. Co ciekawe – prokuratura ma problemy z dotarciem do dokumentów fundacji z lat 2014-2015. W. nie potrafi wytłumaczyć, co się z nimi stało.

W sejfie fundacji, której oficjalną siedzibą był dom W., powinno być 50 tys. złotych w gotówce. Policjanci jednak tych pieniędzy nie znaleźli, a W. tłumaczył się, że musiał je ukryć, „bo bał się kradzieży”.

Akt oskarżenia w tej sprawie ma być gotowy na początku 2020 roku. Oko.press przypomina, że bohatera podobnej afery – Jakub Ś z Fundacji Kid Protect skazano na 2 lata więzienia w zawieszeniu i nakazano zwrot 270 tys. złotych. Sprawa W. wygląda jednak gorzej, bo był już skazany za naruszenie nietykalności i znieważenie policjantów (na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata) podczas słynnej awantury pod klubem nocnym przy ul. Mazowieckiej w Warszawie.

A tym samym grozi mu recydywa.

W 2015 roku W. przestał być posłem. Współpracował za to z firmą Fenix Group, której sprawy badała komisja weryfikacyjna, badająca nieprawidłowości związane z reprywatyzacją warszawskich kamienic.

Źródło: Oko.press / Gazeta Wyborcza / Fakt

Poprzedni artykułKsiążka „TVPropaganda”. Były pracownik TVP ujawnia kulisy służby w ministerstwie kłamstwa Jacka Kurskiego
Następny artykułCzy dzisiaj dojdzie do tajnego spotkania PiS – Banaś? Atak raportami na Ziobrę i Kamińskiego może być zmiękczaniem Kaczyńskiego.