Towarzysz Adrian.
Urodzony w Danii poseł Lewicy Adrian Zandberg nie szczędzi gorzkich słów pod adresem III RP. Łaskawszym okiem spogląda za to na okres PRL.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
@JanSpiewak napisał prawdę: po PRL miliony ludzi otrzymały mieszkania za ułamek rynkowej wartości. Młodzież, która wejdzie w dorosłość w 2020, nie dostanie tego prezentu. Tak, łatwiej dziś o szynkę i zagraniczne wakacje. Ale w sprawie mieszkań wolna Polska nie ma się czym chwalić
— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) December 28, 2019
O tym, że wolna Polska, nie waloryzując wkładów, złamała w tej sprawie umowę społeczną? Że zamiast sensownej polityki mieszkaniowej były opowieści o "rynku, co szybko wszystko załatwi", a potem kredytowa wolnoamerykanka? Zgadzam się, to było mocno nie w porządku.
— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) December 28, 2019
Według lidera Razem za PRL było łatwiej o tanie mieszkanie. – Tak, łatwiej dziś o szynkę i zagraniczne wakacje. Ale w sprawie mieszkań wolna Polska nie ma się czym chwalić – przekonuje Zandberg.
Częstym argumentem przeciw budownictwu epoki PRL jest to, że na mieszkanie z przydziału trzeba było czekać. Na spadek z oczywistych przyczyn czeka się zdecydowanie dłużej. Nie mówiąc już o tym, że jest całkiem spora grupa, która żadnego takiego spadku nie otrzyma.
— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) December 28, 2019
Do sprawy odniósł się mec. Roman Giertych. – Pan Zandberg wychwala PRL za politykę mieszkaniową. Pewnie mu się marzy rola Stanisława Anioła z Alternatywy 4. Tylko takim ludziom polityka mieszkaniowa PRL mogła się podobać. Zandberg – gospodarz bloku! To brzmi dumnie – napisał adwokat na Twitterze.
Pan Zandberg wychwala PRL za politykę mieszkaniową. Pewnie mu się marzy rola Stanisława Anioła z Alternatywy 4. Tylko takim ludziom polityka mieszkaniowa PRL mogła się podobać. Zandberg – gospodarz bloku! To brzmi dumnie.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) December 29, 2019
Polacy od lat częściej kupują nowe #mieszkania za gotówkę niż na kredyt.
71% wartości mieszkań kupionych na rynku pierwotnym w I kwartale 2019 w 7. największych miastach stanowiły te kupione za gotówkęhttps://t.co/MKWuJSvGue pic.twitter.com/uFf8faPhKb— Alicja Defratyka (@AlicjaDef) December 29, 2019
W 1944 małorolni chłopi otrzymali ziemię za darmo. Rosjanie wybili dziedziców i nagle pojawiła się nadwyżka rynkowa. Rolnicy, którzy wejdą w dorosłość w 2020, nie dostaną tego prezentu. Tak,łatwiej dziś o traktor i kombajn. Ale w sprawie ziemi wolna Polska nie ma się czym chwalić
— Wojciech Jabłoński #WojciechJabłoński (@JablonskiDoktor) December 29, 2019
To nie były prezenty. Trzeba było mieć wkład, potem czekać, jak 5 lat to szczęście, ja czekałem 8, a gdyby nie żona pracująca w gazecie RSW, czekalibyśmy jeszcze z 5. Potem dawali lokal, bez wyboru, stosowny do wielkości rodziny, metraże klitkowe. Dziś jest o wiele lepiej.
— Waldemar Kuczyński. (@PanWaldemar) December 29, 2019
Źródło: Twitter