Oszczędzanie na chorych.
Rząd PiS szuka oszczędności. Nikt jednak się nie spodziewał jak daleko może się posunąć.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Centrum im. Adama Smitha alarmuje, że prezes Narodowego Funduszu Zdrowia wydał rozporządzenie w zakresie ceny maksymalnej leków dla osób chorujących na nowotwory. To o tyle szokujące, że prezes NFZ nie miał do tego prawa.
Centrum im. Adama Smitha podkreśla, iż prawo w Polsce nie przewiduje wśród kompetencji prezesa NFZ uprawnienia do kształtowania cen maksymalnych leków kupowanych przez szpitale w ramach organizowanych przetargów.
Natomiast zgodnie z nowymi przepisami refundacja nie obejmie tych leków, w których substancja czynna jest wg NFZ wyższa niż 110 proc. średniego kosztu ich rozliczenia.
– Metoda obliczania tego kosztu przez NFZ jest oparta na niejasnych i nieujawnionych metodach oraz problematycznej wiarygodności statystyki publicznej dotyczącej usług zdrowotnych, będącej punktem wyjścia do obliczeń. Aktualne brzmienie przepisów zarządzenia Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w zakresie kontroli kosztów rozliczania substancji czynnej leków o więcej niż 10 proc. jest niezgodne z porządkiem prawnym w Polsce oraz ma destrukcyjny wpływ na praktykę funkcjonowania szpitali w naszym kraju – alarmuje Centrum im. Adama Smitha.
Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów w 2016 roku choroby nowotworowe wykryto u ponad 164 tys. Polaków, z których 100 tys. zmarło. W porównaniu do 2014 roku to o 5 tys. więcej zachorowań oraz o 4 tys. więcej zgonów.
Źródło: Centrum im. Adama Smitha / Najwyższy Czas