Od początku rządów PiS 31 razy nowelizował ustawy o sądach powszechnych, 12 razy – ustawy o KRS, 9 razy – ustawy o SN, 6 razy – ustawy o sądach administracyjnych. Brak stabilnego sądownictwa jest przeciw polskiej racji stanu i działa przeciw ludziom – powiedziała Urszula Pasławska.
To trafna diagnoza. W zmieniającym się prawie gubią się już wszyscy, łącznie z posłami PiS, którzy bezmyślnie i bezrefleksyjnie przegłosowują kolejne zmiany. Panuje chaos, niepewność i zagubienie. A największą cenę za te głupie pomysły władzy płacą zwykli ludzie, którzy chcą po prostu uczciwych sądów i sprawiedliwych wyroków.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tymczasem przez te wszystkie zmiany system działa coraz wolniej.
Od początku rządów PiS 31 razy nowelizował ustawy o sądach powszechnych, 12 razy – ustawy o KRS, 9 razy – ustawy o SN, 6 razy – ustawy o sądach administracyjnych. Brak stabilnego sądownictwa jest przeciw polskiej racji stanu – @Paslawska @nowePSL w #Babilon @TVN24BiS pic.twitter.com/xD1YNxlDiF
— Ula Pasławska (@Paslawska) January 25, 2020
źródło: Twitter