Po pięciu latach od dojścia do władzy PiS nie ma filmu o wielkich Polakach. Nie ma ani o Sienkiewiczu, ani o Curie-Skłodowskiej ani nawet o Janie Szczepaniku.
“Nie ma filmu o Szymborskiej, Curie-Skłodowskiej czy Mickiewiczu,ale za to mamy film o Zenku.A ja się pytam.Kto to jest ten Zenek? Czy ktoś przed dobrą zmianą o nim słyszał? Dlaczego muzyczny plagiator jest ważniejszy,niż polscy nobliści. Bo taki mamy klimat?” – pyta jedna z internautek. Taki Jan Szczepanik na przykład zdobył setki patentów, wynalazł m.in. kamizelkę kuloodporną i położył podwaliny pod nowoczesną telewizję kolorową. Filmu o nim nie zobaczycie w TVP. Ani o wielu innych wielkich Polakach, patriotach, pracowitych ludziach, którzy budowali Polskę. Zamiast tego promuje się coś, co promocji w ogóle nie wymaga.
Czemu? Sprawą powinno zająć się CBA.
Nie ma filmu o Szymborskiej, Curie-Skłodowskiej czy Mickiewiczu,ale za to mamy film o Zenku.A ja się pytam.Kto to kurwa jest ten Zenek?
Czy ktoś przed dobrą zmianą o nim słyszał?
Dlaczego muzyczny plagiator jest ważniejszy,niż polscy nobliści
Bo taki mamy klimat?#jprdl Dobranoc.— Diablica (@Diablica_Zwinna) February 10, 2020