Średni czas na oczekiwanie na wizytę us specjalisty zwiększył się prawie dwukrotnie za czasów PiS. Teraz musimy czekać aż 4 miesiące. Andrzej Duda, który opowiadał wczoraj na konwencji, że chce skrócić te kolejki miał już swoją szansę – pięć lat na poprawę sytuacji. PiS jednak kolejki wydłużył i prawdopodobnie w ciągu kolejnych pięciu lat wiele Polek i Polaków umrze, nie oczekując do wymarzonej wizyty.
Zapowiedzi Dudy należy więc traktować podobnie jak opowieści Morawieckiego. Obietnic bez pokrycia mamy już w tym kraju dosyć. Czas na prawdziwego prezydenta, który zna się na rzeczy. Mamy świetnych kandydatów, bo kto lepiej nadaje się na prezydenta zajmującego się sprawami służby zdrowia jak Władysław Kosiniak-Kamysz, doktor z wykształcenia, który pomaga ludziom w wolnym czasie w ramach wolontariatu. Kto lepiej zrozumie sprawy ludzi niż Małgorzata Kidawa-Błońska, empatyczna osoba, wrażliwa na krzywdę ludzką?
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
źródło: Twitter
Pan @AndrzejDuda mówi jak to chce skrócić kolejki do lekarzy specjalistów. A tymczasem średni czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty wydłużył się aż o 1,6 miesiąca między X/XI 2015 a XII 2018/I 2019 za rządów @pisorgpl
#zdrowie #lekarze https://t.co/fLpwjQRUj8 pic.twitter.com/S9ybzv0vRy— Alicja Defratyka (@AlicjaDef) February 15, 2020