Kempa czuje się znowu zagrożona

Reklamy

W czwartek wiceszefowa KE Viera Jourova podczas debaty w PE zapowiedziała monitorowanie praworządności na Węgrzech z powodu środków wprowadzonych przez rząd w tym kraju w związku z pandemią. Wskazała również, że w przypadku Węgier uprawnienia nadzwyczajne przyznane w związku z pandemią wydają się szersze niż w innych państwach członkowskich.

– Dokładnie widać, że elity brukselskie – szczególnie te liberalne, lewicowe i lewackie – żyją w jakiejś odrealnionej bańce, nie widząc, co dzieje się w Europie, na świecie, w poszczególnych państwach – oceniła europosłanka Beata Kempa (PiS). – Bardzo staramy się sobie radzić z niewidzialnym wrogiem, jakim jest wirus, co w Parlamencie Europejskim z uporem maniaka próbuje się wykorzystywać – dodała.

– Dokument, do którego treści już dotarłam – dosłownie w ciągu ostatnich godzin – pokazuje, że to uderzenie może być bardzo poważne podkreśliła europosłanka.

Źródło: onet.pl

Poprzedni artykułDuda prowokuje sędziów Sądu Najwyższego. Nowy komisarz jeszcze bardziej kontrowersyjny od poprzedniego
Następny artykułCoraz większe bezrobocie, a w rządzie PiS coraz większe zarobki