Janusz Stankiewicz, Damian Hinc, Norbert Oleszak, Piotr Stegna – tych czterech policjantów złożyło fałszywe oskarżenia na temat tego, że zostali szarpani i popychani przeze mnie. Ja jako samotny spacerowicz po ulicy Świętokrzyskiej zostałem otoczony przez 300 policjantów, którzy źle zidentyfikowali osoby ze mną. Policja ratując się przed blamażem wymyśliła sobie i zmusiła osoby, które wyczytałem, do złożenia oskarżeń – mówił Paweł Tanajno na konferencji po uwolnieniu go z aresztu.
Należy pamiętać, że szef ministerstwa spraw wewnętrznych był skazany już raz za nadużywanie swoich obowiązków uratowany przez Andrzeja Dudę. W ten sposób pisowski reżim ratuje i chroni przestępców a ci przestępcy zmuszają teraz policjantów do hańbienia munduru policjanta w Polsce i zamieniają policję w policję polityczną.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Polska stała się państwem dyktatury. Nie damy się zastraszyć, będziemy protestować dalej – powiedział Paweł Tanajno, abyśmy nie skończyli pod dyktaturą Ziobry, Morawieckiego i Dudy, jak teraz cierpi naród białoruski – dodał Tanajno.
https://twitter.com/polskanormalna/status/1264991662683684864?s=11