TVP nie stać na prawdziwych ekspertów. Nikt normalny nie chce już pokazywać się w pisowskiej telewizji, bo to wstyd na cały świat

telewizja-klamie

Eksperci za 2 miliardy wzięci znikąd

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wiadomości” 25 czerwca poświęcone były niemal w całości wizycie Andrzeja Dudy w Waszyngtonie. Odnosi tam same sukcesy, a opozycja mówi w tej sprawie językiem Kremla. Duda był w prawie każdym materiale, włącznie relacją z inauguracji budowy. Był też kolejny ekspert znikąd!

„Firmy amerykańskie będą szukać partnerów poza Chinami i Polska może być partnerem pierwszego wyboru” – komentuje w „Wiadomościach” dr Bogdan Szafrański, amerykanista.

TVP ma długą historię przedstawiania widzom jako ekspertów osób zupełnie przypadkowych (a niedawno wymyśliło nawet nieistniejącego projektanta mody). Sprawdziliśmy więc, kim jest Bogdan Szafrański, przedstawiany jako amerykanista i pracownik Uczelni Łazarskiego. W mediach prawicowych bywa także tytułowany „profesorem”.

Jest to bardzo tajemniczy ekspert. Ani doktoratu, ani habilitacji Szafrańskiego nie ma w bardzo zazwyczaj kompletnym wykazie polskich pracowników naukowych w serwisie Ludzie Nauki. Nie istnieje również w wykazie polskich nauczycieli akademickich w rządowym serwisie POLON, także bardzo kompletnym.

Ślad czegoś, co może być doktoratem pana Szafrańskiego, odnaleźliśmy w repozytorium cyfrowym Uniwersytetu Warszawskiego. Praca „Możliwość adaptacji w Polsce amerykańskich rozwiązań emerytalnych opartych na pracowniczej własności akcji” została tam złożona w listopadzie 2019 roku.

W serwisie Google Scholar nie sposób odnaleźć żadnej publikacji Bogdana Szafrańskiego. W katalogu Biblioteki Narodowej nie ma żadnej jego książki ani artykułu naukowego. Są zaś dwa artykuły o kolei z „Gazety Wyborczej” z 2012 roku. To może być ten sam Bogdan Szafrański, bowiem w serwisie Uczelni Łazarskiego (gdzie też nie udało nam się go odnaleźć jako wykładowcy) figuruje jedynie jako prelegent na konferencji o transporcie w 2015 roku. Być może z transportu przekwalifikował się na amerykanistykę.

Źródło: oko.press