Duda uciekł z debaty. Polacy mu tego nie zapomną, TVP nie chcą oglądać

Tchórz Duda uciekł przed debatą

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przed I turą wyborów prezydenckich odbyły się dwie debaty z udziałem wszystkich kandydatów na prezydenta. Obie debaty organizowała TVP.

W pierwszej debacie, 6 maja (przed wyborami zaplanowanymi na 10 maja, które nie odbyły się w tym terminie), wzięło udział 10 kandydatów – a kandydatką Koalicji Obywatelskiej była wówczas Małgorzata Kidawa-Błońska.

W drugiej debacie, 17 czerwca, wzięło udział 11 kandydatów – do dziesiątki uczestniczącej w debacie z 6 maja doszedł Waldemar Witkowski z Unii Pracy, a Kidawę-Błońską w roli kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zastąpił Rafał Trzaskowski.

Debatę przed II turą wyborów prezydenckich chciały zorganizować wspólnie TVN, TVN24, Wirtualna Polska i Onet. Zaproszenie na taką debatę, która miała odbyć się 2 lipca, przyjął Rafał Trzaskowski. 1 lipca zaproszenie odrzucił jednak sztab prezydenta Andrzeja Dudy.

Z kolei TVP chce zorganizować 6 lipca debatę w formule city hall w Końskich (pytania kandydatom mieliby zadawać mieszkańcy Końskich). Trzaskowski pytany o udział w tej debacie apelował o “skończenie z ustawkami”.

Uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl zadaliśmy pytanie: “Czy przed II turą wyborów powinna odbyć się debata kandydatów na prezydenta?”. Na tak zadane pytanie odpowiedzi “Tak – w dowolnej formule” – udzieliło 34,7 proc. respondentów. 10,2 proc. uważa, że debata powinna się odbyć, a jej organizatorem powinno być TVP. 20,8 proc. opowiada się za debatą zorganizowaną przez telewizje komercyjne. 17,1 proc. chciałoby debaty organizowanej wspólnie przez TVP i telewizje komercyjne. 2,2 proc. opowiada się za debatą w innej formule. Łącznie organizacji debaty chce 85 proc. respondentów.

Źródło: rp.pl