Mieszkańcy Iławy będą zapewne długo wspominać ten dzień. Do tamtejszego jeziora wjechało bowiem na pełnym gazie luksusowe Porsche.
– Relacjonujący to zdarzenie świadkowie przyznają, że auto bardzo szybko oddalało się od brzegu i w równie szybkim tempie nabierało wody do wewnątrz. Kierowca, który był jedyną osobą w samochodzie, na całe szczęście zachował zimną krew i udało mu się opuścić pojazd, zanim całkowicie zatonął. Najprawdopodobniej wydostał się przez okno lub szyberdach – opisywał to wydarzenie lokalny portal.
– Oficer dyżurny został poinformowany o samochodzie w jeziorze Jeziorak. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Ustalono, że 33-letni mężczyzna, kierując samochodem marki porsche, pomylił biegi i wjechał do jeziora – mówiła w rozmowie z Radiem Olsztyn aspirant Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji.
https://www.facebook.com/infoilawa/videos/197328385054734/