Kłamstwo stało się narzędziem utrzymywania władzy. Rzekome afery, o których wrzeszczała Szydło, okazały się mitem. Do dzisiaj nie widać żadnych aktów oskarżenia ani odzyskanych pieniędzy.
A co widać? Ponad 350 niewyjaśnionych afer, zniszczone stadniny koni, przepłacone respiratory z podejrzanych źródeł, dwie wieże, srebrna, złota i milion innych spraw.
Reklamy
Cały ten układ władzy to jeden obrzydliwy Pinokio, który kłamie i ukrywa swoje grzechy.
Od 5 lat prokuratura jest w rękach PiS i jakoś nie widać aktów oskarżenia skierowanych do sądu przeciwko mitycznym VATowskim aferzystom. Jedna afera to byli urzędnicy Min Finansów ale działali za czasów PiS więc się nie liczy
— Adam Kozłowski (@a_kozlowski) July 24, 2020