Od kilku dni codziennie pojawiają się informacje o wzroście zakażeń na koronawirusa. Tylko wczoraj zachorowało 657 osób.
Tymczasem rząd wydaje się całkowicie bezradny wobec tej sytuacji. Co więcej, zaczyna ją bagatelizować i rezygnuje z kolejnych obostrzeń.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Nie wiem kto doradza rządowi, ale zluzowanie restrykcji to szaleństwo! – ocenia rządową politykę prof. Krzysztof Simon, kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii UM.
– Trzy czwarte ludzi bimba i niczego nie przestrzega: dystansu, masek, mycia rąk. Chodzą tak do kina, restauracji, na msze. To się skończy katastrofą – ostrzega.
– Jeśli ktoś się nie boi wirusa, to jest idiotą. Niech się przejdzie do kliniki bez zabezpieczenia i pomoże mi z pacjentami, jak się nie boi, serdecznie zapraszam – dodaje prof. Simon.
Źródło: Fakt