Dziś to Litwa mocniej angażuje się w sprawy Białorusi niż Polska. Tymczasem Białoruś ma bardzo bliskie związki z Polską, także wynikające ze wspólnej historii. Dlatego to Polska powinna być ambasadorem przystąpienia Białorusi do UE i lobbować na jej rzecz – napisał Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu.
Rezygnacja ministra spraw zagranicznych w momencie, gdy jesteśmy w samym środku kryzysu, związanego z Białorusią, pasywna postawa Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego, którzy sprawiają wrażenie przestraszonych całą sytuacją, to widomy znak, że Polska pod rządami PiS nie chce się liczyć w świecie i nie ma zamiaru budować własnej pozycji międzynarodowej.
Dziś to Litwa mocniej angażuje się w sprawy Białorusi niż Polska. Tymczasem Białoruś ma bardzo bliskie związki z Polską, także wynikające ze wspólnej historii. Dlatego to Polska powinna być ambasadorem przystąpienia Białorusi do UE i lobbować na jej rzecz. Жыве Беларусь!
— Piotr Zgorzelski (@PZgorzelskiP) August 23, 2020
Tymczasem na Białorusi trwają protesty:
Jeszcze jeden obrazek dzisiejszych protestów w Mińsku tym razem zod TV Belsat pic.twitter.com/NUHcnTBv10
— Andrzej Poczobut (@poczobut) August 23, 2020