Żenada. Wiceminister MSWiA i rzecznik PiS zajmuje się promocją Rafała Trzaskowskiego

Błażej Poboży i Radosław Fogiel zajmujący się Rafałem Trzaskowskim to obraz upadku rządu PiS. Poboży jest wiceministrem MSWiA. Facet w godzinach pracy stoi przy warszawskiej syrence, trzyma jakiś kartonik z napisem Ruch Trzaskowskiego i opowiada do mikrofonu, do zgromadzonych mediów, jak to istotne są sprawy Warszawy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Panie Poboży, Warszawa to jedno z setek miast w Polsce. Ma swoje problemy, od których jest prezydent. Zdaje się to pana rząd zaproponował, żeby Warszawa zapłaciła za pomoc wojska. To nieżyjący już brat szefa PiS, Lech Kaczyński, odpowiada za to, że Warszawa ma tylko jedną oczyszczalnie ścieków. To w końcu szef pana rządu, Mateusz Morawiecki, razem z Mariuszem Kamiński, wysyłali na polskich przedsiębiorców, którzy utrzymają was ze swoich podatków, policjantów z pałami.

A pan śmie wychodzić przed media i opowiadać o Trzaskowskim? W czasie pracy, za nasze pieniądze? Pana psim obowiązkiem jest załatwiać sprawy całego kraju. Niech pan nie promuje Trzaskowskiego, on sobie poradzi. Pan się zajmie problemami – jest tego bardzo dużo. Nie tylko Warszawa leży w Polsce. To nie jest jedyne miasto w tym kraju a pan chyba o tym zapomniał. O swojej pracy też.

Jak chce się pan zajmować Warszawą, to proszę zatrudnić się w wodociągach, zrezygnować ze służbowej limuzyny i zasuwać z łopatą, to bardziej pomoże i pana pożal się Boże kartoniki.

źródło: Facebook