Kaczyński boi się, że Ziobro odpali bombę. Prokuratorzy już mają badać interesy Morawieckiego

Wstyd to przyznać, ale informacje, jakie docierają do nas zza kulis bezwzględnej walki o władzę, jaka się toczy w szeregach Zjednoczonej (do niedawna) Prawicy, bardziej przypominają gangsterskie porachunki, niż walkę o władzę w cywilizowanym kraju.

Portal Oko.Press podaje, że główną przyczyną próby odwołania Zbigniewa Ziobry z funkcji szefa resortu sprawiedliwości są plotki, które dotarły do Morawieckiego, że śledczy z Wrocławia analizują drobiazgowo jego interesy”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– To jest wojna na śmierć i życie. Kaczyński z Morawieckim są przekonani, że Ziobro im grozi i wcale nie chodzi o prawa zwierząt – powiedział jeden z informatorów OKO.Press.