Poszczególne stronnictwa w PiS stały się tak silne, że Jarosław Kaczyński mógł stracić kontrolę nad sytuacją w kraju. Kluczowe decyzje podejmowano do niedawna na Nowogrodzkiej, teraz przynajmniej kilka ośrodków władzy robi to na własną rękę. Jest też bardzo prawdopodobne, że PiS w przyszłym tygodniu się rozpadnie. Nacisk rolników na posłów i senatorów to tylko jedno z wielu zmartwień ugrupowania Kaczyńskiego.

Jarosław Kaczyński doskonale czuje, że władza wymyka mu się z rąk. Górnicy, rolnicy, lekarze a teraz nauczyciele – to może być wiele jak na zmęczonego starszego człowieka, który otoczony jest szeregiem wrogów. Jednocześnie panicznie boi się koronawirusa.

Reklamy

O poziomie paniki w PiS świadczą agresywne wypowiedzi polityków tej formacji oraz kompletne odseparowanie się przekazu TVPiS od rzeczywistości. Zakłamywanie tego, co naprawdę się dzieje, osiągnęło taki poziom, że nawet najtwardszy elektorat PiS puka się w głowę i pyta o co chodzi.

Jedno jest pewne – najbliższe tygodnie pokażą, czy Kaczyński pozostanie prezesem partii rządzącej czy jego układanka rozwali się jak domek z kart. Co raz więcej wskazuje na to drugie.

źródło: Facebook

 

Poprzedni artykułSkandal w Nowym Sączu. Urząd Skarbowy wysłał kobiecie wezwanie do zapłaty 29 mln zł.
Następny artykuł“Zdradzia” Emilewicz kopiuje przekaz dnia PiS, ale napotkała mocną ripostę