Dlaczego PiS ukrywa przed Polakami prawdziwe liczby dotyczące zachorowań i zgonów?

Okazuje się, że prawdopodobnie jesteśmy perfidnie oszukani i ukrywa się przed nami prawdziwa skalę epidemii. Wykonywana jest daleko za mała liczba testów a nie wszystkie zachorowania są rozpoznawane jako COVID-19. Także ilość zgonów może być w rzeczywistości dużo wyższa, niż oficjalnie się podaje. Dlaczego? Komu zależy na oszukiwaniu Polaków?

PiS prawdopodobnie boi się pokazywać prawdziwe dane, dlatego ukrywa skalę zakażeń. To, że jest ona nieprawdziwa widać choćby dlatego, że zakażenia są nieproporcjonalnie niskie w stosunku do ilości zgonów, które też prawdopodobnie są … zaniżane!

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Rząd żyje w gigantycznej fikcji, w której boi się przyznać co narobił. A jest im bardzo wiele do zarzucenia – między innymi brak przygotowań do pandemii w czasie wakacji oraz kampanii Andrzeja Dudy. W tym czasie cały rząd wspierał prezydenta, ale zarzucono całkowicie sprawę pandemii, zgodnie ze strategią “jakoś to będzie”. W czasie gdy prezes PiS łowił ryby pandemia wcale nie była mniejsza – jednak prawdziwe piekło zaczęło się w momencie otwarcia szkół. To właśnie tam dochodziło do największej liczby zakażeń.

źródło: Twitter